Echa mojego wywiadu

Okazało się opublikowanie mojego wywiadu z MangaGamer w wersji angielskiej było bardzo dobrym pomysłem. Na wielu stronach poświęconych grom visual novel pojawiły się dyskusje wywołane odpowiedzią na moje pytanie dotyczące gier Lilith Soft. Odpowiedź Koryuu była co prawda dwuznaczna, ale wielu uznało ją za deklaracje wydania którejś z gier tej kultowej firmy produkującej eroge, głównie z gatunku nukige.
Kiedyś, kiedy istniała jeszcze grupa Dark Translations, po angielsku otrzymaliśmy obie części doskonałej "Anti Demon Ninja Asagi", pierwszą część "Prison Battleship", "Misleet", "Shion -Cruel Magical Angel", "Gang Rape Club" i "Masked Torturer". Potem wyszedł jeszcze angielski patch do świetnego "Slave Market". I to tyle, jeśli chodzi o gry Lilith Soft po angielsku.


Wielu oczekiwało, że powstaną kolejne przekłady, szczególnie, że gry tej firmy cieszyły się sporą popularnością. Z drugiej niestety strony Lilith jest bardzo wrażliwe na piractwo i zwalczało intensywnie fanowskie tłumaczenia swoich gier. Podobno powstaje gdzieś, robione mocno partyzancko, tłumaczenie "Anti Demon Ninja Asagi 3", ale może to być jedynie plotka.
Zapowiedź MangaGamera obudziła wiele nadziei. W lipcu, na Anime Expo firma ta ma ogłosić swoje nowe tytuły, których ma być podobno nawet kilkanaście. Wielu spodziewa się, że będzie wśród nich coś z Lilith Soft. Ale co? Tego niestety nie wiemy, choć są różne domysły na ten temat.
Niektórzy, najwięksi chyba optymiści, liczą, że mogłaby to być trzecia część "Anti Demon Ninja Asagi". W to nie wierzę, bo oficjalne wydawanie gry, która jest trzecią częścią serii, bez oficjalnych wydanie 1 i 2 wydaje mi się bez sensu. Inni spodziewają się, że będzie to coś z lżejszych gier Lilith, takich jak "Mizugi no Shimobe-kun" lub "Kasshoku Anameito". Ja z kolei uważam, że największe szanse miałoby coś niezależnego od serii, ale raczej ostrzejszego, takiego jak "Puella Maga Lucifer Ouka" albo "Monster Survive". A jak będzie? Tego dowiemy się pewnie w lipcu.